Szukaj na tym blogu

wtorek, 26 marca 2019

Wiosna





            Przyszła 21 marca i nazywa się - Wiosna ;-) Raczej kalendarzowa niż taka, jaką chciałabym poczuć. Tymczasem pogoda nie rozpieszcza, aczkolwiek kilka dni ze słońcem poprawiło mi humor. 
Wiosna kojarzy się rownież z miłością i dlatego na dzisiejszy dzień proponuję kilka moich wierszy z tomiku 
"Do szuflady już nie piszę..." i zdjęcia z ogrodu.

                                        

                                         Miłość

Czym jesteś miłości, że jedni Cię wielbią, a inni nienawidzą?

Dlaczego bawisz się ze mną w berka albo w chowanego?

Utracić Cię łatwo, a tak trudno zatrzymać.

Nieś mnie na skrzydłach poety

i niech me serce łaskocze miłość prawdziwa,

bo jesteś miłości najważniejsza w świecie.

Otulaj swym ciepłem,

bądź ze mną i we mnie na wieki.



Wiosna


Kocham wiosnę, bo na wiosnę

moje myśli mam radosne

dusza lekko się unosi

i o uśmiech aż się prosi.

Na rabatach kwitną bratki

złej pogody to ostatki

świeci słonko, czas na fart

i do życia nowy start!














Nasz świat


Wiosna w kwiecistej sukience

maluje kolory na łące.

Kos śpiewa jak śpiewak w operze,

lecz nie myśli o karierze.

Swoim trelem mnie roztkliwia

i mą duszę rozleniwia.

Słucham przyrody bicia,

gotowej do odkrycia…

Podaje nam siebie na tacy,

więc nie bądźmy jak żebracy.

Z ręki co nas karmi stale

korzystajmy  mądrze, dbale.

By nie okruszki, lecz stół okazały

pokoleniom pozostały.
















            Pragnienie
Wiosno tupnij na zimowy sen.

Przegoń chłodu i śniegu cień.

Czas by słonko mnie ogrzało,

kwieciem pola obsypało.

Wyciągając buzię w górę

łaknę wiosny czuć naturę.

Chłodnej zimy mam już zbytek.

Cenię kolor margerytek.

Zero stresu, czas radości,

wiosno przychodź tu z miłości.

                                                     

                                                      ***
Kochani - dziękuję za odwiedziny na moim blogu i życzę Wam zdrowej, radosnej wiosny. 💕💖💛💜💚