Szukaj na tym blogu

wtorek, 31 grudnia 2013

Nowy 2014 Rok

W nowym roku szczęścia trzeba,
niech wiec spadnie nawet  z nieba.
Dużo zdrowia, wytrwałości
niech ZUS żyje też z miłości,
aby drodzy emeryci
żyli godnie,byli syci.
Dzieci rosły nam wesołe
chwaląc mamę,tatę, szkołę.
Żeby każdy  pracę dostał-
w naszym kraju, by pozostał.
Być życzliwym w każdym dniu,
w nocy spokojnego snu.
Każdy wie już o czym marzy,
             wiec życzenia- niech się zdarzy!


Kochani  życzę Wszystkim -dobra, miłości i szczęścia na każdy dzień 2014 roku.

z bąbelkami i.....

bez bąbelków ;-)))

niedziela, 29 grudnia 2013

Grudzień na niebie


Grudniowe niebo maluje cudowne obrazy, co rekompensuje brak śniegu na polach ( mam taki widok z okna). Dla mnie to ogromna frajda wziąć aparat i uwieczniać te cudowne zachody słońca.



       Życzę Wszystkim wspaniałych wschodów i zachodów słońca.

wtorek, 24 grudnia 2013

Życzenia....


Tradycyjnie, jak co roku,
Sypią się życzenia wokół,
Większość życzy świąt obfitych
I prezentów znakomitych.

A ja życzę, moi mili,
Byście święta te spędzili
Tak, jak każdy sobie marzy.

Może cicho bez hałasu,
Idąc na spacer do lasu,

Może w gronie swoich bliskich,
Jedząc karpia z jednej miski,

Może gdzieś tam w ciepłym kraju
Czując się jak Adam w raju,

Może lepiąc gdzieś bałwana,
Jeśli śniegiem ziemia zasypana
 http://www.zyczenia-swiateczne.com/





Naszym kochanym milusińskim życzę dużo cieplutkiego czasu z rodzicami, dziadkami,babciami i...resztą rodziny;-)

czwartek, 19 grudnia 2013

pies i delfin


Trze­ba wielu lat by zna­leźć przy­jaciela, wys­tar­czy chwi­la by go stracić.  
Stanisław Jerzy Lec


  
Naj­lep­szym przy­jacielem jest ten, kto nie py­tając o powód smut­ku, pot­ra­fi spra­wić, że znów wra­ca radość.  



 Przy­jaźń poz­naję po tym, że nic nie może jej za­wieść, a praw­dziwą miłość po tym, że nic nie może jej zniszczyć.  
         Antoine de Saint-Exupery

sobota, 14 grudnia 2013

Moi przyjaciele....Tygrys i Kubuś ;-)

No cóż, w świecie komercji może okazać się,że Kubuś i Tygrys to nasi najlepsi przyjaciele ;-) Przekonała mnie do nich moja wnusia, z którą bardzo chętnie oglądam tę bajeczkę. Wychowana na Gąsce Balbince, czy Jacku i Agatce - teraz chętnie zasiadam do oglądania tych cudownie kolorowych bajek.  Może i moim gościom czas pozwoli na chwilę dziecięcej radości...
Życzę miłych wrażeń.








                                                             Dawno, dawno temu....nam się podobało.

                

niedziela, 8 grudnia 2013

Pierogi niedzielne....


Chciałam przełamać niedzielne obiady jakąś nowością. Zadzwoniłam do  mojej siostry, a ona robiła właśnie pierogi kaukaskie (nie wiem skąd ta nazwa). Najważniejsze powiedziałam- mają być smaczne. Siostra zapewniła,że pyszne! Można pierogi polać sosem pieczarkowym. Ja miałam jeszcze ochotę na zupę i wypadło  na  barszcz czerwony. Wszystkim smakowało....a w to  już kochani musicie uwierzyć na słowo;-)
Pozdrawiam Was cieplutko -babcia Ula.
 
Pierogi kaukaskie

Farsz:1 kg kapusty kiszonej,30 dkg pieczarek,cebula
 

Ciasto: 1 kg mąki,4 dkg drożdży,1 jajko,1 łyżka oleju,szczypta soli,woda ile przyjmie mąka.
 

Wykonanie:
Na patelnię olej. Smażyć z obu stron na brąz. Układać w dużym garnku. Polewać usmażone pierogi zalewą z 3 łyżki oleju i 3 ząbki czosnku, 2-3 łyżki wody. Do tego można zrobić sos pieczarkowy. Moja wersja była bez sosu.


                                                            

                                   wykrawałam duże krążki, ale można też małe....jak kto lubi
                                                   farsz lekko przesmażony na oleju z cebulą

                                                          udały się ;-)))

p.s. pierogi niedzielne bo....nikt nie dzielił się, tylko zajadał ;-)

środa, 4 grudnia 2013

JESTEŚ THE BEST











                                  
   Kochany Synku!

Z okazji obrony pracy magisterskiej
składamy życzenia, abyś potrafił
cieszyć się sukcesami,
umiał wyciągać wnioski z porażek.
Życzymy Ci szczęścia, radości i osiągnięcia
wszystkich zamierzonych celów. 

"Wykorzystaj czas na doskonalenie się
poprzez czytanie dzieł innych ludzi,
aby łatwo osiągnąć to,
na co oni ciężko zapracowali."

Sokrates
;-)))



wtorek, 3 grudnia 2013

czasem nie potrzeba słów...




Cieszę się każdym z zachodów słońca, wiec odpuszczam pisanie, bo czasem brakuje słów....wystarczy wziąć aparat i popatrzeć w niebo. Do szczęścia tak nie wiele  potrzeba;-)))