Szukaj na tym blogu

niedziela, 31 sierpnia 2014

Babskie gadanie;-)

Byłam z mężem na zakupach( jak zauważyłam- mało który mężczyzna je lubi, ale co tam czasem trzeba) i już ustawił się szczęśliwy do kasjerki, gdy ta miła pani zauważyła moje kropeczki na paznokciach. Achom i ochom zdawało się nie będzie końca. Ja zachwycałam się pięknym wzorkiem na paznokciach u pani kasjerki a ona oglądała z każdej strony moje. Mogłybyśmy tak sobie opowiadać jeszcze długo, gdyby nie dygresja męża  do pani- ''ja tak mam w każdym sklepie, więc pani wybaczy, ale wezmę już moją małżonkę". Obie uśmiechnęłyśmy się na do widzenia- a jutro idę tam sama...mam zrobione nowe pazurki;-)))

cudowne kropeczki ;-)  i świetna propozycja do przeczytania...

owocowo;-)
















i delikatnie...

a to dzięki kochanej Kasieńce, babcia Ula też może być modna;-).

UŚCISKI I CUDNEGO PONIEDZIAŁKU

czwartek, 21 sierpnia 2014

A mnie jest szkoda lata...

 Słonko lekko przyświeca a w powietrzu wyczuwa się zapach nadchodzącej jesieni. Oczywiście jeśli przyjdzie piękna, słoneczna i z kolorową szatą drzew- napawa optymizmem....a jaka odwiedzi nas tego roku? 
Mam nadzieję, że sprawie tym odrobinę radości i  proponuję obejrzenie; wspomnienie z lata w moim obiektywie a w tle ta cudna piosenka;-)












Życzę pięknego dnia i trzymajcie się cieplutko... a ja frunę ;-)))

poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Smaczny poniedziałek;-)...


Szukałam po blogach kulinarnych jakiejś propozycji na obiad. A nawiasem mówiąc, to podziwiam blogi kulinarne prowadzone dzień w dzień.
Ja gotuję codziennie i wiem ile czasu pochłania gotowanie a do tego zrobienie fajnych zdjęć potrawom i dokładne ich opisanie- wielki szacunek moje Drogie Koleżanki;-)
Już wspominałam, że bardzo lubię blog pani Beatki i często korzystam z jej przepisów.  
Poniżej przepyszny "Kurczak pieczony w jogurcie i pomidorach". 
 Przepis na stronie;
http://niebonatalerzu.blogspot.com/2014/08/kurczak-pieczony-w-jogurcie-i-pomidorach.html#more


szkoda, że jeszcze nie ma możliwości przekazywać internetowo zapachów... z tej potrawy wyśmienity aromat obiegł cały dom;-)

Miłego i smacznego poniedziałku.



wtorek, 12 sierpnia 2014

Ogródkowo...balkonowo;-)

Niestety przekwitły piękne lobelie na moim balkonowym zaciszu;-)   
Mój mąż zrobił mi niespodziankę i zabrał puste doniczki do miłej pani Marzenki w ogrodnictwie"Bajek", która obsadziła je w te piękne surfinie... dzięki temu moje miejsce na balkonie nabrało kolorów;-)





"Pan pomidor wlazł na tyczkę
I przedrzeźnia ogrodniczkę.
"Jak pan może,
Panie pomidorze?!"
Oburzyło to fasolę:
"A ja panu nie pozwolę!
Jak pan może,
Panie pomidorze?!"
Groch zzieleniał aż ze złości:
"Że też nie wstyd jest waszmości,
Jak pan może,
Panie pomidorze?!"
Rzepka także go zagadnie:
"Fe! Niedobrze! Fe! Nieładnie!
Jak pan może,
Panie pomidorze?!"
Rozgniewały się warzywa:
"Pan już trochę nadużywa.
Jak pan może,
Panie pomidorze?!"
Pan pomidor zawstydzony,
Cały zrobił się czerwony
I spadł wprost ze swojej tyczki
Do koszyczka ogrodniczki."
Jan Brzechwa
 na ogrodzie dojrzewają pomidory i ogórki

delikatna maciejka


często tutaj siada- chyba pilnuje;)




śliczny pachnący groszek - niestety z posianej paczuszki pojawiło się tylko kilka...



lawenda dla pszczółek- przyjaciółek;)))


Miłego dnia:-)))

sobota, 9 sierpnia 2014

Słodkiego życia...

Słodkiego, miłego życia...śpiewa zespół Kombi i ja się do tego dołączam życząc fajnego losu, cudownych przyjaźni i dobrego zdrowia. 
Kolejne specjalne zamówienie na tort i cieszę się, bo udało mi się zrobić tort dach;-) 
Nie jest to "Skrzypek na dachu" ;) a kominiarz na szczęście i tego 

SZCZĘŚCIA WSZYSTKIM ŻYCZĘ.


a poniżej etapy powstawania tortu dach...

 w misterną pracę wycięcia z masy cukrowej okien i drzwi a także fachowe "położenie" dachówki zaangażował się mój zięć Grzesiu...zdolny chłopak;-)


 komin z czekoladowego batonika


 biszkopt upiekłam w kwadratowej blaszce, można nadać inny  kształt...
 gotowa rolada czekoladowa posłużyła jako stelaż na konstrukcje dachu ( tort był przełożony; 1-a warstwa- masa z bitej śmietany+serek mascarpone, 2-a warstwa masa czekoladowa)




a masę cukrową i pomysłowe figurki do moich torów kupuję u przemiłych pań w hurtowni AGRA

czwartek, 7 sierpnia 2014

Tortowo...

Lato w pełni, więc przydałoby się jakieś ciasto z owocami a u mnie... tortowe;-)
Tak się składa, że w sierpniu mam kilka rodzinnych okazji i dlatego szaleję z tortami.
 (Przepis na biszkopt i krem taki sam jak napisałam - styczeń 2014 post: Tort laleczka dla Olivii)



 borówka i truskawki nasze ulubione;-) na kremie mascarpone z bitą śmietaną

 środek wyszedł mi niedoskonały, ale co tam -przykryje go masą cukrową a potem ...i tak się zje;-)





 moja wnusia pomagała dekorować...

no to odfruwam;-)
i życzę wspaniałego weekendu!!!