Na co czekasz?

Kochani dzisiaj mój post w formie przesłania i życzenia dobrego dnia;-)
*

Na co czekasz?
Na co czekasz?
Czy czekasz na uderzenie pioruna?
Czy czekasz na idealną noc?
Czy czekasz na odpowiedni czas?
Na co czekasz?
Nie chcesz nauczyć się radzić sobie ze strachem?
Nie chcesz wziąć kierownicy w dłonie i sterować?
Nie czekasz kolejnej minuty?
Na co czekasz?

Na co czekasz?
Musisz sięgnąć szczytu,
Wierzyć w każdy sen jaki masz,
Żyjesz tylko raz więc powiedz mi,
Na co, na co czekasz?
Wiesz, że musisz dać z siebie wszystko
I nie możesz się bać, że nie dasz rady,
Żyjesz tylko raz, więc powiedz mi,
Na co, na co czekasz?

Czekasz na dobrą wymówkę?
Czekasz na znak by wybrać?
Kiedy czekasz tracisz czas,
Na co czekasz?
Nie chcesz rozwinąć skrzydeł i polecieć?
Nie chcesz żyć, prawdziwym życiem?
Nie chcesz kochać zanim umrzesz?
Na co czekasz?

Na co czekasz?
Musisz sięgnąć szczytu,
Wierzyć w każdy sen jaki masz,
Żyjesz tylko raz więc powiedz mi,
Na co, na co czekasz?
Wiesz, że musisz dać z siebie wszystko
I nie możesz się bać, że nie dasz rady,
Żyjesz tylko raz, więc powiedz mi,
Na co, na co czekasz?

Powiedz mi na co czekasz,
(Powiedz mi na co czekasz)
Pokaż mi po co sięgasz,
(Pokaż mi po co sięgasz)
Na co to zachowasz?
(Na co to zachowasz?)
Więc na co tak naprawdę czekasz?
(Więc na co tak naprawdę czekasz?)
Powiedz mi na co czekasz,
(Powiedz mi na co czekasz)
Pokaż mi po co sięgasz,
(Pokaż mi po co sięgasz)
Na co to zachowasz?
(Na co to zachowasz?)
Więc na co tak naprawdę czekasz?
(Więc na co tak naprawdę czekasz?)

Każdy popełni jakieś błędy,
Ale każdy ma też decyzje do podjęcia,
Każdy potrzebuje trochę wiary,
Kiedy znajdziesz swoją?

Na co czekasz?
Musisz sięgnąć szczytu,
Uwierzyć w każdy sen jaki masz
Żyjesz tylko raz, więc powiedz mi,
Na co, na co czekasz?
Wiesz, że musisz dać z siebie wszystko
I nie możesz się bać, że nie dasz rady,
Żyjesz tylko raz, więc powiedz mi,
Na co, na co czekasz?

Musisz sięgnąć szczytu,
Na co czekasz?
Uwierzyć w każdy sen jaki masz
Na co czekasz?
Wiesz, że musisz dać z siebie wszystko
Na co czekasz?
Żyjesz tylko raz, więc powiedz mi,
Na co, na co czekasz?

Na co czekasz?
Na co, na co czekasz.
*

 P.S. Oglądając teledysk wzruszyłam się jak przy krojeniu cebuli;-)

Ciasteczka śmieszki;-)

Dostałam ciekawy przepis na muffiny z czekoladowym akcentem.  Serdecznie się roześmiałam kiedy zobaczyłam je upieczone-każdy był innej wielkości;-) 

Wygląd śmieszył a smak uszczęśliwiał, dlatego ten wypiek nazwałam- 

ciasteczka śmieszki;-)

Przepis;

2 jajka-duże

60g cukru/u mnie ksylitol

100 ml ajerkoniaku

3 łyżki jogurtu 

100ml oleju/ z pestek z winogron

100g mąki/bezglutenowej

1 budyń czekoladowy+ łyżka kakao

1 łyżeczka pr.do pieczenia/bezglutenowy

Ubiłam jajka, dodałam pozostałe składniki/ mokre/ i wlałam to do mąki wymieszanej z proszkiem i budyniem z kakao. Do piekarnik nagrzanego 180stopni na 15-20 minut/do tzw.suchego patyczka.

Można polać czekoladą i uśmiechać się... tak jak ja oblizując palce;-)))  

;-)

W stronę słońca;-)

Słoneczko świeciło i grzało;-) a ja od kilku dni miałam ochotę; "iść, ciągle iść w stronę słońca"-niestety zimny, wręcz lodowaty wiatr popsuł mi piękny niedzielny spacer. Wydawało się, że przyroda też czeka na cieplejsze dni aby okwiecić drzewa-w takim razie tuż, tuż i będzie jak w piosence "Skaldów";

"Wiosna - cieplejszy wieje wiatr,
Wiosna - znów nam ubyło lat,
Wiosna, wiosna w koło, rozkwitły bzy.
Śpiewa skowronek nad nami,
Drzewa strzeliły pąkami,
Wszystko kwitnie w koło, i ja, i Ty"(...)

 

 

Życzę cieplutkiego tygodnia;-)

Wiosna w obiektywie;-)

*

Słońce nie omija nikogo. Nie ominie i ciebie, chyba żebyś się skrył w cieniu.

  Phil Bosmans

 Sztuka życia – to cieszyć się małym szczęściem.

  Phil Bosmans

Wpatruj się w niebo i śpiewaj z radości, gdyż słońce otula cię ciepłem i opromienia światłem – za darmo.

  Phil Bosmans

*

 

Życzę ci odwagi wschodzącego słońca, które mimo nędzy i ogromu zła tego świata, dzień po dniu wschodzi i obdarza nas blaskiem i ciepłem swych promieni.

                                       Phil Bosmans                                      

 *

       ;-)  

Cudeńka;-)

 Pomysł na te ciasteczka powstał po obejrzeniu ciasteczek u pani Ani/as w kuchni/  
Tamte są przepiękne, ale jak to mówią; chodzi o to by gonić króliczka a nie złapać go, co w tym przedświątecznym okresie jest jak najbardziej na czasie;-) 
A jak to upiekłam, oto przepis;

Ciasteczka;

300g mąki tortowej

200g masła

1/2 szklanki cukru

200g śmietany

2jajka

Wymieszałam mąkę z masłem/zimnym, cukrem,śmietaną i 2 żółtka, ulepiłam kulę ciasta i włożyłam do lodówki na godzinę. Przekroiłam ciasto na pół i jedną część rozwałkowałam. Moja wspaniała pomoc -wnusia, foremkami wykroiła ciasteczka i wstawiłam je do nagrzanego piekarnika 170stopni  na 10-15 minut. Po ostudzeniu to dopiero była fantastyczna zabawa- malowanie kolorowym lukrem (polecam takie zabawy z dziećmi)...podglądałam wzory malowane przez Olivię i je zgapiłam;-)

Upiekłyśmy muffinki, do których na patyczkach od wykałaczek usadowiły się nasze ciasteczkowe postacie...i gotowe-smacznego;-)

SMACZNEGO;-)