O "dobroci" jadania kaszy jaglanej napisano już tak wiele, więc nie będę powtarzać;-) Mnie najbardziej smakuje na słodko z owocami na śniadanie...na słodko, ponieważ dodaję łyżkę miodu i owoce; gruszkę, brzoskwinie, nektaryny czy jabłko, lub sezonowe owoce, najsmaczniejsze te z własnego ogródka;-) i do tego orzechy, rodzynki. Może i to wyglądu nie ma zachwycającego, lecz jest pyszne, zdrowe( jak to mawiał mój dziadek, gdy gryzł cebulę jak jabłko;"nie ważne jak wygląda...ważne, że zdrowe!").
Taka kasza to pychotka;-)
ciasteczka owsiane, bo podstawą ich są: płatki owsiane (zmieliłam w młynku) 1opakowanie, dodałam rodzynki, 2 łyżki miodu, orzechy, podprażony słonecznik i pestki dyni, 1łyżka kakao, 2łyżki mąki (u mnie bezglutenowa i również taki proszek do pieczenia 1łyżeczka) wody ok.1/3 szklanki-żeby połączyć składniki.
na blaszkę wyłożoną papierem kłaść kleksy ciasta, do piekarnika nagrzanego do 180stopni na 10-15 minut.
a polane czekoladą białą lub ciemną(zdrowsza)w smaku przypominają znane sklepowe...a te o niebo lepsze;-)
Kochani życzę smacznego i zdrowego dnia;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz