Moje nowe wyzwanie -tort na specjalną okazję;
Dla Grzegorza...
a było to tak;
biszkopt z 8 jajek przecięłam na 3 części...
wycięłam z kartki papieru kształt butelki...
na każdej części posmarowałam dżemem z czarnej porzeczki a na to mój ulubiony krem -bita śmietana z serkiem mascarpone( można nasączyć ponczem; wodą z cytryną i cukrem, chyba, że wersja dla dorosłych, to np. z dodatkiem rumu )
w kształcie przypomina butelkę, czy...gitarę? ;-)
ponieważ na wierzchu będzie masa cukrowa a ona nie lubi kontaktu z bitą śmietaną, więc te "koleżanki" trzeba rozdzielić masą maślaną ...tutaj utarte na puch masło, cukier puder i chałwa...
mmmm ... ale pychotka musiala byc ;)) ... a mi jaki bys torcik zrobila ...w ksztacie czego ? hihi
OdpowiedzUsuńdziękuję za miły komentarz;-) a Tobie upiekę...w kształcie słońca, bo takie wnosisz w moje życie:-)
OdpowiedzUsuń