Kochani馃挆
Witam Was serdecznie moim wierszem i kilkoma jesiennymi zdj臋ciami馃挏
Mimo pluchy za oknem 偶ycz臋 pogodne go dnia馃挮馃槂
zachody s艂o艅ca to m贸j ulubiony temat zdj臋膰...
Jeste艣 jak ob艂ok na
bezchmurnym niebie,
Zbyt daleko by
przytuli膰 do siebie.
To jest pi臋kne 藕r贸de艂ko w lesie...
Grzyby obrodzi艂y...
*Z艂ote nastroje*
Z艂ota jesie艅
zapuka艂a
i o zgod臋 nie pyta艂a,
tak膮 por臋 roku mamy,
偶e sw膮 buzi臋 wyginamy 馃槙
brwi zmarszczone, sm臋tne miny,
ledwo sobie z tym radzimy.
Po jesieni- zima zmrozi,
mo偶e 艣niegiem te偶 pogrozi?
Lecz tu jest wiadomo艣膰 mi艂a
by te z艂e nastoje zbi艂a;
Jesie艅 minie, zima pry艣nie
po tym wiosna u nas b艂y艣nie!
Ka偶dy tak膮 por臋 ma-
Jak mu serce w duszy gra. 馃檵馃挅
Ciep艂a w sercu i spokojnych my艣li馃挀馃挏馃挌
Brak komentarzy:
Prze艣lij komentarz