Ciasteczka warszawskie ;-)

Wczoraj zobaczyłam na blogu u Beatki "ciasteczka warszawskie" 
i wiedziałam, że i ja chcę takie upiec👌
o tutaj znajdziecie cały przepis:
 http://niebonatalerzu.pl/2018/01/ciasteczka-warszawskie.html

 ***

W przepisie zmieniłam tylko mąkę i zamiast cukru użyłam ksylitol. Zamiast pszennej dałam pół na pół mąkę kokosową i jaglaną...kiedy przyszedł czas na rozwałkowanie ciasta, moja mina była bezcenna. 😰 😱 😩 Ciasto sypało się na stolnicy, jak piasek w piaskownicy, ale jakoś po kilku minutach ugniatania i dolania odrobiny zimnej wody, udało się rozwałkować i wykroić krążki... trzeba wspomnieć, że od niedawna eksperymentuję z mąkami bezglutenowymi. 
Teraz już wiem, następne upiekę z maki pszennej.😀

 tutaj ciasteczka jeszcze na blaszce

 wychodzą takie cudeńka, obłędne w smaku 😍

 o jejuśku jakie one pyszne 😋💃 przyznaję im 💥💥💥💥💥

 dziękuję Beatko za inspirację 💝

 jedno to zbyt mało by się rokoszować smakiem😍

Kochani życzę smacznego pieczenia ciasteczek warszawskich, bo

warto sprawić sobie taką delicje💖💞