Szukaj na tym blogu

środa, 10 lipca 2013

Sen

 Ostatnio mam jakiś problem ze spaniem! A właściwie spanie ma problem ze mną, bo nie może u mnie zostać na całą noc. Sen musi odejść ok.3 nad ranem i od tej godziny do poranka nie udaję się zasnąć. Wtedy przychodzą czarne myśli niczym chmury gradowe. Na nic zdaje się próba pozytywnego myślenia. Wędrówki po pokoju też nie dają ukojenia. Dopiero gdy ok.godziny 3.30 zaczyna się ptasi koncert,  pojawia się balsam dla duszy. To niesamowite, skąd te małe istotki wiedzą, że już czas na ich koncert? Dzięki tym codziennym koncertom nawet łatwiej znieść nieprzespaną noc ;-)

                                            a brzmi to mniej więcej tak;
                                            

                                                   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz